
Właśnie otworzyliśmy naszą dwutysięczną drogerię.
Nowa paleta ciepłych, naturalnych barw, zaokrąglone kształty regałów i detali architektonicznych, nastrojowe oświetlenie budują niepowtarzalną atmosferę bliskości i przytulności. Zmieniamy nasze drogerie, by wzmacniać to, co najlepsze w świecie pełnym zmysłów. By każda wizyta u nas była doświadczeniem, które chce się powtarzać.
Zgodnie z naszą misją, chcemy przypomnieć, jak wyjątkowa jest bliskość, jak niesamowite jest to, że można dotknąć, poczuć czy doświadczyć obecności drugiego człowieka. Wizytę u nas wyróżniają elementy sensoryczne – światło, kolor, muzyka – które razem tworzą spójną i przyjemną atmosferę.
Nasze logo wzbogaciliśmy o hasło „Moja Drogeria” – budujące emocjonalną więź z klientami, którzy od ponad 30 lat utożsamiają Rossmanna z drogerią numer jeden w Polsce. Symbolem konceptu nowej drogerii jest koło – widoczne w architekturze i detalach, które nadają wnętrzu miękkość i poczucie bezpieczeństwa. Nawiązuje ono również do logo marki i jej historii. „Zależało nam na tym, aby klient już w progu naszej drogerii poczuł, że odcina się od atmosfery zwykłych, codziennych zakupów i wchodzi do miejsca, które przypomina przytulną łazienkę, a nie halę sprzedaży” – mówi Marcin Grabara, prezes Rossmanna.
Nowa paleta naturalnych barw – inspirowana jest pielęgnacją i makijażem – tworząc atmosferę przytulności, którą dopełniają detale przywołujące skojarzenia z domową łazienką. Drogeria w nowej odsłonie nie jest podzielona na poszczególne strefy czy kategorie. Jest jedną spójną całością.W kategoriach strategicznych, takich jak pielęgnacja włosów i twarzy, wprowadziliśmy nową ekspozycję. Nad regałami tych kategorii pojawiły się kapsuły prezentujące power brandy - produkty dostępne wyłącznie u nas, które stały się centralnym punktem regałów. Pod nimi umieściliśmy listwy contentowe, które mają klienta zainspirować i zaciekawić, a poniżej dodaliśmy pełną oferta uzupełniająca, która porządkuje i ułatwia zakupy.
Zmieniła się także strefa zapachów i makijażu, została bowiem zaprojektowana tak, aby nasi klienci mogli jeszcze łatwiej odkrywać produkty i inspirować się nowymi trendami. Dzięki technologii - rozszerzonej rzeczywistości „Virtual Try-On” klienci mogą wirtualnie „przymierzać” kosmetyki i testować odcienie kolorów w komfortowych warunkach, przypominających eleganckie lustro łazienkowe i zapewniających warunki do kreatywnych eksperymentów.
– „Zależy nam na spójności doświadczenia klienta. Dlatego przymierzalnia VTO będzie dostępna także w aplikacji mobilnej i na www, umożliwiając testowanie makijażu w domu i dodanie wybranych stylizacji do koszyka online jednym kliknięciem” – dodaje Marcin Grabara.
Ścieżka zakupowa klienta kończy się na linii kas samoobsługowych i tradycyjnych. Tu też zadbaliśmy o wygodę: więcej jest miejsca na koszyki i produkty, ekspozycję toreb do pakowania, kart podarunkowych, produktów impulsowych.